Już po raz drugi w tym roku w ramach cyklu Gryf Maraton MTB ścigali się po Puszczy Bukowej kolarze górscy, tym razem w X Country.
Polega ona na kilkakrotnym objeździe trudnej technicznie trasy. W tym roku organizatorzy ułożyli 5-kilometrową, urozmaiconą pętlę. - Jest z góry, z dołu, kilka podbiegów, zjazdów. Bardzo techniczna, nie ma gdzie odpocząć - mówi Piotr Zaleski, współorganizator imprezy.
W kategorii kobiet najlepiej wypadła szczecinianka Wioletta Murawska z czasem 47.01 (2 okrążenia). Wśród panów wygrał Arkadiusz Głażewski (Koszalin). Pięć okrążeń pokonał w czasie 1:20.30. Dzięki temu zwycięstwu w klasyfikacji generalnej z 4. miejsca awansował na pierwsze.

W poszczególnych kategoriach mężczyzn triumfowali:
(M1: 16-18 lat): Mateusz Szymecki (Świnoujście)
(M2: 18-30 lat): Arkadiusz Głażewski (Koszalin)
(M3: 31-40 lat): Dariusz Hlek (Przęsocin)
(M4: 41-50 lat): Robert Lisowski (Szczecin)
(M4: +50 lat): Jan Dymecki (Czaplinek)

Gryf Maraton to nie tylko profesjonalne kolarstwo górskie. Jest tu także miejsce dla całych rodzin, które wybierają wspólne, aktywne spędzanie weekendu. - Staramy się, aby była to wielopokoleniowa impreza. Często jest tak, że drużyny tworzą rodziny, grono przyjaciół - mówi organizator Robert Lisowski.
Kolejna edycja Gryfa już 23 maja w Gorzowie. W Szczecinie odbędzie się dopiero 21 czerwca.