Wysoka wygrana Korony nie dziwi ponieważ goście przyjechali w dziewiątkę. Mecz opóźnił się o 30 minut z powodu braku drużyny Pomorzanki. Mogło by się wydawać, że będą pewne punkty dla gospodarzy, lecz pierwsza połowa przyniosła niespodziankę, a dokładnie remis 2:2. Niemoc jaką prezentowała Korona skończyła się dopiero w połowie drugiej części meczu, kiedy bramki zaczęły wpadać jedna po drugiej. Drużyna Jarosławska jest dobrze poukładana, nie mająca dobrej organizacji. Gra w wykonaniu Korony była za wolna i niedokładna, aby przesądzić wynik na początku spotkania. Trzeba pogratulować przyjezdnym,że nie oddali mecz bez walki i mimo braku zawodników zagrali. Wynik meczu juniorów: 27:2 dla Korony.